Notatki z lekcji - klikasz i wiesz

Cari, mój kolejny dzień w Alpach rozpoczął się w iście włoskim stylu. Wyśmienite śniadanie w hotelu Petit Coeur w sercu Champoluc i rozmowy przy caffe latte con tanta schiuma.

Wszyscy goście w hotelu szybko się zaprzyjaźnili racząc się cornetto al cioccolato i crep z własnoręcznie robionymi dżemami przez właścicielkę hotelu. Podczas rozmowy okazało się, że jeden z gości Petit Coeur to Włoch pracujący w Warszawie! Mój nowy znajomy prowadzi restaurację włoską w naszej Stolicy o szacownej nazwie Witaly. Świat jest taki mały, pomyślałam...

Po obfitym śniadaniu wyruszyliśmy do tajemniczej wioski w dolinę polodowcową. Szlak prowadził ostro pod górę w większości przez las. Godzinny spacer był dla mnie dość wyczerpujący (skalpel Chodakowskiej to za mało). Zasapana oglądałam widok na Champoluc i okolicę. Dopiero jak znaleźliśmy się na polanie pełnej krokusów, a w oddali zobaczyłam interesujące drewniane domy poczułam adrenalinę i radość!

Mascognaz to wioska założona przez lud Walser w 1600 roku. Znajduje się w pięknej dolinie na wyskości 1821 m n.p.m. tuż u stóp góry Monte Rosa. Mieszkańcy tego miejsca zajmowali się hodowlą zwierząt i rolnictwem. W miateczku jest 8 domów, kapliczka i duży wspólny piec chlebowy.

Mascognaz zostało opuszczone przez ludzi i popadało w ruinę.

Od 1995 roku rekonstrukcją i odbudową wioski zajął się włoski milioner Paolo Vitelli, właściciel Azimut Yacht. Odnowił i zrekonstruował z wszystkimi datalami architektonicznymi całą wioskę, na podstawie historycznych obrazków i map.  Obecnie wioska jest wyjątkowym hotelem.

Hotel Mascognaz to właśnie domy Walser w ich oryginalnym stylu. Stare chałpy kryte kamieniem. Wnętrza tych domów są jednak piękne i bardzo luksusowe. Ceny jednego pokoju przyprawiają o zawrót głowy. Nic dziwnego, że wakacje spędzają tu osoby takie jak Sarkozy z Silvią Bruni czy pisarz Alessandro Baricco.

Luksus połączony z naturą daje wytchnienie niejednemu turyście. W tym przypadku jednak turyście bogatemu ;). Na szczęście są takie przytulne i tańsze hoteliki jak Petit Couer gdzie można wypocząć po wycieczce w górach i dobrze zjeść.

Jeśli kiedyś będziecie w Alpach w Valle D'Aosta to zachęcam Was do odwiedzania Champoluc, Mascognaz i Koplani Złota w Brusson Tymczasem polecam wpis o kopalni złota w Brusson na moim blogu.

http://notatkizlekcji.pl/wloski/kopalnia_zlota_chamousira_brusson.html

Tagi: Mascognaz, Champoluc, Alessandro Baricco, Nicolas Sarkozy, Petit Coeur, hotel, Monte Rosa, turystyka , tyrystyka we Włoszech, wycieczki po Włoszech, hotele we Włoszech, Witaly,